We czwartek, 27 kwietnia, o godzinie 7.30, wyruszyliśmy z parkingu przy Kościele na wycieczkę. Pogoda tego dnia nie zachęcała do podróży, jednak czekające atrakcje sprawiły, że każde z nas z uśmiechem wstało z ciepłego łóżka.
Nasza przygoda rozpoczęła się od wizyty w markecie budowlanym „Castorama”, gdzie uczestniczyliśmy w bezpłatnych warsztatach pt. „Majsterkowo”. W czasie zajęć każdy wykonał lokomotywę oraz wagon z drewnianych elementów, co bardzo nas cieszyło, bo lubimy majsterkować.
Kolejną atrakcją było uczestnictwo w „Sadzeniakach”, które również są bezpłatnymi warsztatami organizowanymi przez market „Leroy Merlin”. W ramach warsztatów poznaliśmy wiele gatunków roślin i zasadziliśmy piękne pelargonie w kolorowych, ceramicznych doniczkach. Za aktywne uczestnictwo w zajęciach, dzięki bogatej wiedzy przyrodniczej związanej z roślinami oraz wzorowe zachowanie, otrzymaliśmy drobne upominki oraz medale i dyplomy. Jednak największą nagrodą było dla nas to, że każde z nas zabrało zasadzoną przez siebie roślinkę do domu.
Ostatni etap naszej wycieczki to wizyta w „Chlebowej Chacie” w Brennej, w czasie której poznaliśmy przedmioty codziennego użytku, których współcześnie już nie można spotkać w domowych gospodarstwach. Gospodyni, w bardzo ciekawy sposób opowiedziała nam, jak wyglądało życie w wiejskiej chacie. Następnie każde z nas upiekło własny podpłomyk oraz poznało tajemnice wypieku chleba. Chwilę później zajadaliśmy się ciepłymi wypiekami z masłem z maselnicy, miodem z okolicznej pasieki, smalcem oraz kawą zbożową. Potem, z brzuchami pełnymi smakołyków, wysłuchaliśmy ciekawostek z życia pszczół oraz poznaliśmy etapy produkcji i pozyskiwania miodu. Na koniec udaliśmy się do stodoły, pełniącej funkcję skansenu, w której zgromadzono dawne sprzęty domowe i maszyny rolnicze. Największą radość sprawiła nam jednak możliwość wsiadania na traktory, motory, dorożki i sanie.
I tak nasza wycieczka dobiegła końca. Ten dzień był pełen wrażeń i na długo pozostanie w naszej pamięci. A Wy pamiętajcie, że pszczoły to bardzo pożyteczne stworzonka, ponieważ jak się dowiedzieliśmy, co trzecią łyżkę naszego posiłku zawdzięczamy właśnie pszczołom. I nie marnujcie jedzonka, bo na chleb trzeba ciężko pracować.
Zobacz zdjęcia w galerii:
http://spwozniki.edupage.org/photos/?photo=album&gallery=861